Książka z widokiem na cmentarz w Potočarach

Opublikowano: 24 October 2018

Na cmentarzu we wschodniej Bośni i Hercegowinie stoi sześć tysięcy białych, marmurowych steli. Jedna dla każdej z pogrzebanych ofiar masakry w Srebrenicy. Zdjęcie równych szeregów mogił w Potočarach umieszczone na okładce książki Tomasza Lachowskiego zapowiada, że jest to rzecz o rozliczeniach z przeszłością. I o sprawiedliwości zza grobu.

 

Książka traktuje o następstwach dramatycznych wydarzeń historycznych oraz o próbach uporania się z ich dziedzictwem. Autor przedstawia problem w wymiarze uniwersalnym, opisując wydarzenia w Afryce, Ameryce Południowej, Azji i Europie. Jednocześnie, zarówno „przeszłości”, jak i „rozliczeniom” nadaje bardzo konkretne znaczenie.

Przede wszystkim, chodzi tu o przeszłość nieodległą, o wydarzenia zazwyczaj obejmowane pamięcią wciąż żyjących ofiar konfliktów politycznych, etnicznych czy światopoglądowych lub pamięcią ich bliskich. A zatem jest to spojrzenie na historię najnowszą z perspektywy szczególnego czasu, następującego bezpośrednio po wojnach, rewolucjach i bolesnych przewrotach społeczno-politycznych.

 
Problem rozliczeń z przeszłością, a niekiedy zmagania się z jej piętnem, sprowadza się natomiast do niezwykle konkretnego pytania o to, czy ofiary konfliktów i represji oraz ich bliscy mogą się sprawiedliwości domagać.

 

Tomasz Lachowski wędruje zatem w czasie i przestrzeni, między Holokaustem a rzezią srebrenicką, od polskich rozrachunków ze stanem wojennym do rwandyjskich sądów gacaca – snując opowieść o wysiłkach podejmowanych po to, aby ofiary uzyskały stosowne zadośćuczynienie. Godne podkreślenia, że w wymiarze faktograficznym nie jest to wyłącznie kompilacja danych pochodzących z drugiej ręki.

 
Autor miał okazję dotknąć problemów, o których z pasją pisze, wędrując i prowadząc badania m.in. w Armenii, Bangladeszu, Bośni i Hercegowinie, Egipcie, Mozambiku oraz na Ukrainie. Jednocześnie, wykracza daleko poza dziennikarskie próby opisania różnych społeczności nazajutrz po hekatombie.

 

Książka ta jest bowiem przede wszystkim rzetelną, naukową próbą zrekonstruowania zasad prawa międzynarodowego, które w każdym przypadku powinny służyć jako wzorce dla władz dokonujących rozliczeń w społeczeństwach postautorytarnych, posttotalitarnych i postkonfliktowych.

 
Autor nie stawia się w roli proroka przekazującego prawdy objawione i wskazującego, jak być powinno. Solidny warsztat naukowy pozwala mu zbadać, czy pewne (dość oczywiste) postulaty formułowane w oparciu o idee sprawiedliwości i słuszności doprowadziły do powstania norm prawa pozytywnego.

 

Przekonuje, że w okresie przejściowym sytuację ofiar poważnych naruszeń determinują trzy podstawowe prawa, których treść skrupulatnie przedstawia i komentuje, pisząc o domaganiu się sprawiedliwości, prawdy oraz naprawy.

Publikacja jest pozycją ważną nie tylko dla historyków, politologów i prawników, których może skłonić do refleksji np. nad potrzebą tworzenia autonomicznego prawa do prawdy. Jest to opracowanie potrzebne każdemu, kto zabiera dziś w Polsce głos na temat rozliczeń z okresem 1945-1989. Książka nie ostudzi emocji, które tej dyskusji towarzyszą, ale wskazując prawa ofiar i towarzyszące im obowiązki państwa sprawi, że debata stanie się bardziej merytoryczna.

Komentarze

Ten post dostępny jest także w języku: Polish