Acta Universitatis Lodziensis. Folia Historica | Nr 112 (2023)

Opublikowano: 4 sierpnia 2023
Historica

Acta Universitatis Lodziensis. Folia Historica jest czasopismem o tradycji sięgającej 1945 r. Początkowo ukazywało się pod nazwą Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Łódzkiego. W 1975 r. jego nazwę zmieniono na Acta Universitatis Lodziensis. Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Łódzkiego, wyodrębniając równocześnie zeszyty o tematyce historycznej poprzez wprowadzenie dodatkowego określenia Folia Historica. Od 1980 r. kolejne numery periodyku publikowane są pod obecnym tytułem. Na łamach Acta Universitatis Lodziensis. Folia Historica ukazują się wyłącznie artykuły o charakterze naukowym. Tematyka periodyku, wydawanego w formie zeszytów naukowych, dotyczy historii powszechnej i dziejów Polski od starożytności do czasów współczesnych.

Punktacja przyznana przez MEiN: 70 punktów (lipiec 2023).

Bieżący numer pod redakcją Zbigniewa Anusika i Małgorzaty Karkochy to numer tematyczny: Władza i polityka w czasach nowożytnych. Państwo a Kościół.
W bieżącym numerze (PDF):
Kościół i władza cywilna w nauczaniu Jana Kalwina
Rafał Marcin Leszczyński

Koncepcje Jana Kalwina dotyczące relacji pomiędzy Kościołem a państwem są ściśle powiązane z jego eklezjologią. Przed swoim przyjazdem do Genewy w 1536 r. i rozpoczęciem w tym mieście działalności reformatorskiej Kalwin uważał Kościół przede wszystkim za wspólnotę ludzi wybranych do zbawienia, luźno powiązaną z Kościołem widzialnym, instytucjonalnym. Reformator stopniowo dowartościowywał jednak Kościół instytucjonalny, zauważając, że to właśnie w nimi istnieje niewidzialny Kościół wybranych. Wraz z dowartościowaniem Kościoła instytucjonalnego pojawiła się kwestia ustalenia relacji pomiędzy nim a państwem (władzą cywilną). Do podjęcia tej problematyki skłoniła Kalwina również sytuacja w Genewie, w której Kościół ewangelicki stał się oficjalnym wyznaniem państwowym. Należało zatem stworzyć eklezjologię, która odpowiadałaby zaistniałym warunkom. Kalwin zaczął więc nauczać, że władza kluczy i władza miecza różnią się pod względem pełnionych przez siebie funkcji, dlatego nie można mieszać ich ze sobą. Kościół zwiastuje ludziom Ewangelię, natomiast władza państwowa stoi na straży przykazań Dekalogu, sprawiedliwości i pokoju, używając miecza przeciwko złoczyńcom. Kościół i państwo trzeba więc rozdzielić. Koncepcja ta zapowiada późniejszy rozdział państwa od Kościoła w nowoczesnych państwach zachodnich. Z drugiej strony obydwie władze powołane zostały do istnienia przez Boga, dlatego powinny realizować wolę Bożą, pomagając ludziom w przestrzeganiu prawa Bożego. Władza cywilna nie jest więc władzą świecką.

Jerzy ks. Zbaraski (1574–1631) wobec Kościoła i duchowieństwa katolickiego
Zbigniew Anusik

Jerzy ks. Zbaraski (1574–1631) był jednym z najwybitniejszych polityków polskich w pierwszej połowie XVII w. Potomek starej rodziny książęcej władającej wielkim latyfundium na kresach południowo-wschodnich, świetnie wykształcony, władający kilkoma obcymi językami, miał wszelkie predyspozycje do tego, aby odegrać wybitną rolę w dziejach Rzeczypospolitej. Pomijany przez Zygmunta III w nadaniach królewszczyzn i urzędów, dość szybko przeszedł jednak do opozycji. W niniejszym artykule omówiono stosunek księcia do Kościoła i duchowieństwa katolickiego. Zwrócono uwagę na fakt, że chociaż od wczesnego dzieciństwa był on wyznawcą katolicyzmu, to dość szybko popadł w konflikt z jezuitami. Utrudniło mu to karierę polityczną. Niemniej jednak w 1620 r. doczekał się awansu na urząd kasztelana krakowskiego. W latach dwudziestych XVII w. był już uznanym przywódcą antykrólewskiej opozycji. Książę nie akceptował zmian zachodzących w polskim Kościele i był przeciwnikiem polityki religijnej Zygmunta III. Sam był rzecznikiem tolerancji i utrzymania w mocy postanowień zawartych w akcie konfederacji warszawskiej z 1573 r. Występował w obronie prawosławia. Przyjaźnił się z przywódcą różnowierców na Litwie, Krzysztofem ks. Radziwiłłem. Opowiadał się za zwiększeniem świadczeń duchowieństwa na rzecz państwa. Konsekwentnie popierał interesy Akademii Krakowskiej. Był nieprzejednanym wrogiem jezuitów, których uważał za szermierzy kontrreformacyjnego fanatyzmu. Był zwolennikiem świeckiego, tolerancyjnego państwa, które nie ingeruje w kwestie wyznaniowe i światopoglądowe. Popularny i lubiany przez szlachtę, Jerzy ks. Zbaraski zmarł 30 lipca 1631 r., niemal powszechnie żałowany. Wieść o jego śmierci z radością przyjęli natomiast jezuici i ich adherenci na dworze królewskim.

Z potrzeby serca i ku pamięci… Fundacje kościelne Jakuba Biedy Chrostkowica (ok. 1560–1630) w Małogoszczu
Małgorzata Karkocha

 W artykule przedstawiano bogatą działalność fundacyjną Jakuba Biedy Chrostkowica (zm. 1630), mansjonarza, następnie proboszcza i dziekana małogoskiego. Duchowny ten w latach 1591–1624 wybudował w Małogoszczu aż trzy murowane kościoły: farny pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, filialny pw. św. Stanisława oraz szpitalny pw. Krzyża Świętego. Dwa pierwsze zachowały się w dobrym stanie i służą mieszkańcom po dziś dzień, ostatni – zniszczony przez wojska rosyjskie w czasie insurekcji kościuszkowskiej – został rozebrany na początku XIX w. Ksiądz Chrostkowic wystawił ponadto w mieście mansjonarię (dzisiejsza plebania), dom dla proboszcza szpitalnego oraz przytułek dla ubogich zw. Betanią. Ufundował stypendium dla młodzieży kształcącej się w Akademii Krakowskiej. Erygował wreszcie prebendę św. Anny i zadbał o uposażenie dla prebendarza szpitalnego. Tak liczne fundacje sakralne i dobroczynne skutecznie zapobiegały obecności w Małogoszczu postaw reformacyjnych, które zaznaczyły się wyraźnie w tej części Małopolski.

Patronat Wazów nad misjami karmelitów bosych i jezuitów w Persji
Ryszard Skowron

Królowie polscy z dynastii Wazów odegrali kluczową rolę w powstaniu i rozwoju misji karmelitów bosych i jezuitów w Persji w XVII w. Pierwszym polskim historykiem, który zwrócił uwagę na wkład władców Rzeczypospolitej w rozwój i funkcjonowanie misji katolickich w Persji, był jezuita i misjonarz Juda Tadeusz Krusiński. W pracy Prodromus ad historiam revolutionis Persicae seu legationis Fulgide Porte ad Persarum Regem zamieścił on część zatytułowaną Appendix de legationibus persico-polonicis per quas serenissimorum Regum Poloniae protectioni missiones persicae assertae. Najważniejszą formą patronatu królów polskich było polityczne, organizacyjne i finansowe wsparcie działalności misyjnej obu zakonów. Zygmunt III nie tylko zaangażował się w organizację i pobyt pierwszego poselstwa karmelitów bosych w Rzeczypospolitej, ale aktywnie włączył się w tworzenie pierwszych klasztorów zakonu w Polsce. Bardzo szybko Stolica Apostolska i misjonarze zdali sobie sprawę, że silna pozycja władców polskich na dworze szacha, gdzie postrzegani byli jako najważniejsi i najlepiej skomunikowani europejscy sojusznicy w wojnie z Turcją, może odegrać kluczową rolę w zapewnieniu działaniom misyjnym stabilności i bezpieczeństwa. To sprawiło, że najpierw karmelici bosi, a w połowie XVII w. jezuici szukali wsparcia na dworze królów polskich. Decyzja karmelitów bosych o oddaniu się pod protekcję Władysława IV wynikała z ich znajomości Polski, ponad dwudziestoletniego doświadczenia w kontaktach z Zygmuntem III oraz umiejętnej oceny pozycji zajmowanej przez Rzeczpospolitą w polityce Safawidów. Dzięki bliskiej współpracy z misjonarzami dwór polski zyskał dodatkowy kanał obiegu informacji Isfahan–Rzym–Kraków/Warszawa. Jak pokazały badania F. Richarda, odnowienie czy nadanie nowych przywilejów obu omawianym tu zakonom było ściśle powiązane z działaniami dyplomatycznymi królów polskich. Wazowie, a później Jan III Sobieski, bardzo mocno wspierali finansowo misje w Persji. Wieczysta fundacja królowej Ludwiki Marii dla jezuitów jest wyjątkową w skali europejskiej formą pomocy niesionej misjonarzom działającym na terenie Iranu. Ona też stała się fundamentem działań misyjnych i dyplomatycznych polskich jezuitów w drugiej połowie XVII w. i na początku XVIII. Z drugiej strony Safawidzi, począwszy od Abbasa I, zaczęli traktować misjonarzy jako ważnych łączników z państwami europejskimi, zlecając im m.in. misje dyplomatyczne. Szachowie wiedzieli, że tylko od ich woli zależy obecność zakonników w ich państwie, udzielanie im ochrony i przywilejów. W ten sposób misjonarze stawali się narzędziem nacisku i ważnym elementem w relacjach z państwami europejskimi, w tym z Rzecząpospolitą. Dlatego Safawidzi w momentach zaostrzenia swoich czy państw europejskich konfliktów z Turcją przyjmowali życzliwą postawę wobec zakonników. W takich okolicznościach T. Szemberg uzyskał zgodę na konsekrację kościoła karmelitów w Isfahanie i odnowienie przywilejów tego zakonu. Podobnie było w przypadku uzyskania przez jezuitów zgody na rozpoczęcie działalności misyjnej, które nastąpiło w momencie trwania wojny o Kandię i w czasie pobytu poselstwa króla polskiego.

„Najprzód Rzeczypospolitej, po wtóre Kościołowi”. Rzecz o trzech karierach przedstawicieli szlachty małopolskiej w służbie państwu i Kościołowi w drugiej połowie XVII wieku
Jacek Pielas

Artykuł poświęcony jest analizie karier trzech postaci z różnych warstw stanu szlacheckiego z terenu Małopolski, które zaczynały swe kariery od działalności na rzecz Rzeczypospolitej, by po koniec życia poświęcić się służbie Kościołowi katolickiemu. Nakreślone zostały losy Aleksandra Skrzyszowskiego, drobnego szlachcica i żołnierza, który został proboszczem miejskiej parafii w Staszowie i kanonikiem poznańskim, następnie średniozamożnego szlachcica Hieronima Michała Komornickiego, żołnierza i aktywisty parlamentarnego, zmarłego w 1689 r. jako opat klasztoru benedyktynów świętokrzyskich, oraz syna kanclerza – Piotra Mikołaja Korycińskiego (1644–1680), działacza sejmikowego, sekretarza królewskiego, dyplomaty oraz prepozyta generalnego miechowskiego i biskupa nominata chełmińskiego. W artykule podkreślono fakt niezwykle silnego przenikania się w życiu codziennym szlachty spraw państwowych i kościelnych i praktykę uzyskiwania przez aktywnych publicznie szlachciców urzędów i godności kościelnych.

Przedstawiciele Kościoła w obliczu śmierci Jana III Sobieskiego
Aleksandra Skrzypietz

Celem artykułu jest przedstawienie duchownych, którzy obecni byli na dworze w ostatnich chwilach życia króla Jana III i tych, którzy przybyli do stolicy bezpośrednio po jego zgonie. Wydaje się, że mimo długiej choroby monarchy, jego śmierć nastąpiła nagle, ku zaskoczeniu osób zgromadzonych na dworze. Działania podejmowane przez duchownych w tych trudnych chwilach wiązały się nie tylko z pełnionymi przez nich funkcjami, ale także z nową sytuacją polityczną oraz z napięciem, jakie zapanowało w rodzinie królewskiej. Rolę wiodącą przejął – co oczywiste – prymas Michał Radziejowski, ale szybko okazało się, że przeszkadzał mu w jego działalności biskup kujawski Stanisław Dąmbski, który konsekwentnie przez całe bezkrólewie i w okresie elekcji będzie starał się odegrać znaczącą rolę polityczną. Kolejnym celem artykułu jest też ukazanie wysiłków duchowieństwa, wypełniającego obowiązki tradycyjnie im przypadające, ale również starającego się o rozszerzenie swoich wpływów i zdobycie silniejszej pozycji politycznej.

Guillaume Dubois (1656–1723): kardynał, arcybiskup Cambrai, pierwszy minister Ludwika XV
Rafał Niedziela

Guillaume Dubois był jednym z najważniejszych francuskich polityków okresu Regencji (1715–1723). Tak jak jego wielcy poprzednicy z XVII w. – Armand de Richelieu i Jules Mazarin – został kardynałem i pierwszym ministrem. Nie cieszył się jednak dobrą opinią wśród ludzi mu współczesnych. Wypominano mu niskie urodzenie, uważano go za libertyna, bezbożnika, intryganta i hipokrytę. Niniejszy artykuł to próba odbrązowienia tej postaci i pokazania jej rzeczywistych dokonań dla państwa i dla króla.

Współpracownicy i stronnicy biskupa poznańskiego oraz kanclerza koronnego Andrzeja Młodziejowskiego (od roku 1777)
Witold Filipczak

Artykuł dotyczy kręgu współpracowników i stronników Andrzeja Młodziejowskiego, biskupa poznańskiego i kanclerza wielkiego koronnego, w końcowym okresie jego działalności. Uwzględnione zostały ostatnie lata działalności Młodziejowskiego, to znaczy okres 1777–1779. Kanclerz koronny zmarł wprawdzie w marcu 1780 r., ale w ostatnich miesiącach życia nie był aktywny w sprawach publicznych ze względu na bardzo zły stan zdrowia. W kręgu duchownych współpracowników biskupa poznańskiego (w odniesieniu do zagadnień politycznych) najważniejszą postacią był biskup chełmski i koadiutor poznański Antoni Onufry Okęcki. Na uwagę zasługuje też koadiutor opata hebdowskiego Antoni Felicjan Aleksandrowicz, który dzięki Młodziejowskiemu uzyskał w 1778 r. awans na urząd pisarza wielkiego koronnego. Znacznie szerszy był krąg świeckich stronników kanclerza wielkiego koronnego. Jest on analizowany z uwzględnieniem geograficznego zasięgu wpływów Młodziejowskiego. Wśród świeckich stronników kanclerza koronnego na uwagę zasługują: Franciszek Ksawery Kęszycki, Józef Brzeziński, Józef Mikorski, Franciszek Leszczyński i Fryderyk Jakub Psarski.

Biskupi w obradach sejmu grodzieńskiego 1793 roku
Andrzej Stroynowski

Na sejmie grodzieńskim pojawiła się wyjątkowo skąpa liczba senatorów, wśród których znalazło się tylko trzech biskupów: Józef Kossakowski, Ignacy Massalski i Wojciech Skarszewski. Ich udział w obradach był niezbędny dla zapewnienia względnej legalności sejmu rozbiorowego w Grodnie, ponieważ musieli reprezentować episkopat z Wielkopolski, Małopolski i Litwy.

Musieli też uczestniczyć w pracach deputacji sejmowych, którym najczęściej przewodniczyli, co szczególnie często powierzano Skarszewskiemu. W tym wyjątkowym sejmie biskupi nie mieli możliwości uchylenia się od wyrażania swojego zdania w czasie głosowań, co przełożyło się na ich bardzo dużą aktywność oratorską. Wiązała się z tym konieczność prezentowania odpowiednich zdolności krasomówczych, którymi byli obdarzeni w nierównym stopniu. Szczególnie widoczne różnice występowały w sile ich głosu, której pozbawiony był już Massalski, najstarszy i najbardziej schorowany w ich gronie. Różnili się też umiejętnością doboru odpowiedniej argumentacji, szczególnie istotnej dla pozyskania poparcia w sprawie ratyfikacji cesji terytorialnych na rzecz Rosji i Prus, którą to umiejętność w najszerszym zakresie prezentował Kossakowski, zaś nieporadnością w tym względzie charakteryzował się Skarszewski.

Wszyscy natomiast prezentowali jednakową uległość wobec żądań zaborców, kierując się interesem własnym (w tym pobierając pensje od ambasadorów) czy też bojaźliwością. Przez opinię publiczną uznani zostali za zdrajców i ostatecznie w 1794 r. dwaj z nich zostali skazani na karę śmierci; ułaskawienia doczekał się tylko Skarszewski, co nie zmienia jego oceny.

Biskup Józef Giedroyć i duchowieństwo Litwy w służbie Napoleona w 1812 roku
Dariusz Nawrot

W artykule, przedstawiając działalność biskupa Józefa Giedroycia w czasie wojny 1812 r., przeanalizowano postawy duchowieństwa katolickiego Litwy wobec Napoleona i idei odbudowy Królestwa Polskiego. Kiedy rozpoczynała się „druga wojna polska”, duchowieństwo polskie i litewskie nie miało wątpliwości, że powinno wesprzeć cesarza Francuzów, który stwarzał możliwość odbudowy ojczyzny. Mimo kryzysu w stosunkach Napoleona z papieżem Piusem VII, Kościół katolicki w Księstwie Warszawskim i na Litwie poparł z pobudek patriotycznych wojnę z Rosją w 1812 r. Mimo ekscesów, a czasem zwykłego bandytyzmu towarzyszącego pierwszym dniom kampanii przeciwko Rosji, duchowni litewscy, na czele z biskupami, bardzo szybko włączyli się w działalność administracji napoleońskiej Litwy. Zaangażowali się w przywrócenie porządku po wystąpieniach chłopskich. Z udziałem duchowieństwa katolickiego uroczyście obchodzono w Wilnie i w innych miastach Litwy wszelkie rocznice oraz kluczowe wydarzenia związane z przebiegiem kampanii przeciwko Rosji. Duchowni wspierali wysiłek wojenny, mając tak jak większość społeczeństwa nadzieję, że jego efektem będzie restytucja Królestwa Polskiego. Nadzieję tę zniweczyła klęska Napoleona w Rosji.

Architekt mikołajowski Ludwik Opacki (1786–1854)
Olga Gaidai, Tadeusz Srogosz

Ludwik Opacki urodził się w 1786 r. w rodzinie drobnoszlacheckiej na Wołyniu, a zmarł w 1854 r. w Mikołajowie. W latach 1827–1831 pracował jako architekt Komisji Budowlanej Departamentu Admiralicji Czarnomorskiej, następnie zaś powołany został na stanowisko architekta miejskiego Mikołajowa. W latach 1839–1850 Opackiego zatrudniono jako architekta Południowego Okręgu obiektów morskich miasta. Oprócz wielu obiektów portowych i miejskich (stocznia, odlewnia, fabryka lin, przeprawa przez liman Bohu, Szpital Morski, magazyny i inne) Opacki wykonał projekty nowej soborowej cerkwi, a także wiele projektów budynków prywatnych. W 1838 r. według projektu Opackiego zaczęto budowę cerkwi Przenajświętszej Bogurodzicy „Wszystkich Strapionych Radości”, która została poświęcona 28 lipca 1843 r.

„In God we trust”. Wybrane refleksje dotyczące Boskiej opatrzności od Mayflower Compact do konstytucji federalnej
Jolanta A. Daszyńska

Pierwsi europejscy osadnicy przybywający do Ameryki pod przewodnictwem tzw. ojców pielgrzymów byli przez nich utrzymywani w przeświadczeniu, że Bóg i opatrzność Boska sprzyja ich życiu i pracy na nowej ziemi. Osadnicy nie tylko mieli się modlić, ale co ważniejsze, ciężko pracować i przestrzegać zasad, gdyż było to warunkiem ich zbawienia. Pierwsze zasady zostały spisane jako Mayflower Compacti były kontynuowane w kolonialnych kartach praw i przywilejów. W swych kazaniach John Winthrop i Roger Williams także podkreślali, że Bóg pomaga tym, którzy przestrzegają zasad religijnych i prawa. Osadnicy wierzyli, że Boska opatrzność pomaga im w życiu. Poza kolonialnymi kartami praw, najważniejsze dokumenty w historii Stanów Zjednoczonych, a zatem Deklaracja Niepodległości i konstytucja federalna (zwłaszcza widoczne było to w kampanii o jej ratyfikację), zawierały także słowa potwierdzające, że Bóg błogosławi twórcom nowego amerykańskiego państwa. Słowa „Ufamy Bogu” stały się mottem widniejącym na amerykańskich dolarach od 1956 r.

Ekumeniczne pojednanie luterańsko-menonickie jako przykład rozliczenia z religijnymi prześladowaniami wieku XVI
Jerzy Sojka

W artykule dokonano prezentacji raportu ekumenicznego dialogu bilateralnego między luteranami a menonitami z roku 2010 pt. Healing Memories. Reconciling in Christ. Tekst ten omówiono jako przykład krytycznej, teologiczno-historycznej analizy luterańskiego wkładu w prześladowania szesnastowiecznych anabaptystów, kładącej nacisk na teologiczne koncepcje luterańskich reformatorów, które dostarczyły uzasadnienia dla wymierzonych w anabaptystów działań władzy świeckiej. Tekst ten jest również przykładem wspólnego opowiedzenia trudnej historii, która umożliwiła pojednanie obu tradycji.

Słowo wstępne
Zbigniew Anusik, Małgorzata Karkocha

Komentarze

Ten post dostępny jest także w języku: angielski