„Najlepsza polityka przemysłowa to brak polityki przemysłowej” – twierdził jeden z pionierów krajowego liberalizmu u progu III RP. Od wielu lat nie brakuje w polskich debatach głosów, że podobnie powinno być w odniesieniu do polityki historycznej. Książka Andrzeja Czyżewskiego w błyskotliwy sposób pokazuje, jak tę ostatnią prowadzono w peerelowskim półwieczu.

W Nowych Książkach – w numerze 6/2022 –  o publikacji Czerwono-biało-czerwona Łódź pisze Michał Przeperski.

Zachęcamy do lektury

Komentarze

Ten post dostępny jest także w języku: angielski