Piguła, którą warto… przeczytać

Opublikowano: 25 August 2016

Jerzy Giedroyc był chodzącym paradoksem, podobnie jak paradoksami okazywały się jego przedsięwzięcia. W II RP legalista, popierający przewrót majowy. Konserwatysta i liberał, broniący etatystycznej i prosocjalnej polityki piłsudczyków. Piłsudczyk krytykujący Sanację za walkę z mniejszościami narodowymi. Po II wojnie światowej na emigracji twórca maleńkiego polskiego Instytutu Literackiego w Paryżu, którego wpływ na kraj i uchodźstwo był większy niż emigracyjnego polskiego rządu. Agent CIA (dla władz PRL!), który konsekwentnie odrzucał finansowe wsparcie USA. Po 1989 r. ulubieniec liberałów, który drwił z Balcerowicza. Dyżurny autorytet zwolenników grubej kreski, który odmówił przyjazdu do Kraju i przyjęcia Orderu Orła Białego, motywując to… zakorzenieniem III RP w PRL-u. Wreszcie – miłe to sercu dziejopisa! – wielki miłośnik historii i maksymy historia magistra vitae est, próbujący w oparciu o analizę błędów przeszłości nauczyć rodaków, jakie niepodległe państwo powinni zbudować i jaką politykę zagraniczną prowadzić w przyszłości.

Nic dziwnego, iż publicystyka historyczna periodyków Instytutu Literackiego – Kultury i Zeszytów Historycznych – stała się przedmiotem fascynacji i badań dwóch łódzkich dziejopisów, profesorów Rafała Stobieckiego i Sławomira Nowinowskiego, którzy opublikowali właśnie w Wydawnictwie Uniwersytetu Łódzkiego jej antologię pt. W poszukiwaniu innej historii (Łódź 2016). W dziewięciu obszernych rozdziałach zebrali teksty i wywiady rozlicznych intelektualistów, współpracujących z Giedroyciem i dzielących z nim przekonanie o pożytku płynącym ze studiów nad przeszłością: historyków, filozofów, politologów, pisarzy, publicystów i polityków; myślicieli polskich i zagranicznych; wyznawców bardzo różnych światopoglądów – liberałów, konserwatystów i marksistów, piłsudczyków i narodowców. Teksty te dotyczą między innymi różnych wizji historii, dziejów komunizmu i Związku Sowieckiego, historiografii PRL-owskiej, historii polskiej emigracji, wreszcie pogmatwanych losów Europy ze szczególnym uwzględnieniem wielkich dramatów jej „polskiego” regionu. Ich autorzy próbują odpowiedzieć na pytania o sens historii, sposoby jego odczytywania i płynące ze zrozumienia tego sensu korzyści. Używając obrazowego porównania, ta książka  to prawdziwa piguła (prawie tysiąc stron!) pełna ważkich refleksji. Dla czytelnika zainteresowanego przygodami ludzkiej myśli i odwiecznymi polskimi dylematami nie stanie się pewnie panaceum na wszelkie wątpliwości, jednak z pewnością może odegrać rolę wartościowego składnika intelektualnej diety. Warto zażyć!

 

 

 

Komentarze

Ten post dostępny jest także w języku: Polish